wtorek, 10 września 2013

Wtorek .

BONJOUR!

Wlasnie wrocilam ze szkoly i postanowilam napisac co sie w niej dzialo bo jestem w szoku, ze cos takiego jest mozliwe! Na pierwszej lekcji nauczyciel powiedzial ze idziemy cos zobaczyc.. wyszlismy na dwor, tam gdzie zawsze na dlugiej przerwie po obiedzie spedzamy czas, patrze a tam zagroda, w ktorej bylo kilka osiolkow !!! Pozniej poszlismy dalej i Pan zaprowadzil nas do ogrodu zaprojektowanego i zrobionego przez uczniow tej szkoly (to szkola rolnicza). Moim zdaniem to nie byl ogrod tylko jakis wielki las! Nie wiem jak Pan to zrobil, ze sie w nim nie zgubil. Jest tak wielki i tak piekny ... Pozniej na dlugiej przerwie poszlam tam jeszcze raz z Patrycja i Natala, zeby zrobic zdjecia, bo na lekcji nie mozna uzywac aparatu ;p 















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz